"Sodalicje powinny stawać się szkołą, która uczy dojrzałego zawierzania Maryi nie tylko siebie samego i życia osobistego, ale również rodzin, społeczności w których żyjemy i działamy, całego świata. Oczekiwałbym, aby Sodalicje nieustannie pogłębiały nie tylko duchowość maryjną ale i również teologię maryjną, tą praktyczną, pastoralną – bo dziś w świecie brakuje dojrzałej duchowości maryjnej. Mamy wiele nurtów duchowości maryjnej, ale często nie są one pogłębione, lecz nastawione na sensacje lub szukające drogi duchowej na skróty, a brakuje środowisk, wspólnot, które by uczyły mądrej i pogłębionej duchowości Maryjnej".